Rowerowy stojak serwisowy

Spytasz - po co? Przecież rower postawię "do góry kołami" i wszystko uda się wyregulować. Nie do końca... Gdy rower normalnie stoi - zarówno łańcuch jak i tylna przerzutka pod wpływem własnego ciężaru i praw fizyki są ciągnięte w dół i to jest ich "naturalna" pozycja. W momencie, gdy odwrócimy rower te same siły działają na całość ale w przeciwnym kierunku. Oczywiście regulacja będzie możliwa, ale będzie trwała o wiele dłużej i może wymagać późniejszego korygowania ustawień, gdy układ wróci do prawidłowej pozycji i zostanie obciążony podczas jazdy.

Inny przykład - praca przy rowerze postawionym na zwykłej stopce zwykle kończy się kilkoma sytuacjami, w których rower przeważy i rozpoczyna nieuchronną podróż w kierunku podłogi, szafy lub ściany - znacie to? Do czego zmierzam. Niezależnie od tego czy serwisujesz czy regulujesz rower powinien on posiadać solidne podparcie by można się było skupić wyłącznie na czynnościach serwisowych.

Do wyboru mamy dwa typy stojaków rowerowych:

• Duże ze specjalnym uchwytem serwisowym, dzięki któremu możesz ustawić rower w zasadzie w każdej pozycji.
• Mniejsze i proste stojaki serwisowe, które unoszą tylne koło i blokują rower w pozycji pionowej za pomocą dwóch haków, o które zaczepiamy ramę.

Który wybrać? Wszystko zależy od zasobności portfela. Duży stojak ma dużo więcej możliwości ale też sporo kosztuje. Ceny zaczynają się od ok 170 zł w górę w zależności od firmy i dodatkowego wyposażenia. Mniejsze natomiast kosztują w granicach 30 zł i mają jeden cel - unieść tylną część roweru i unieruchomić rower.

Osobiście do wszystkich czynności serwisowych stosuję mały i tańszy stojak rowerowy. Ma on u mnie jeszcze jedno zadanie - jako, że rowerem dojeżdżam do i z pracy - stojak służy po prostu jako "stojak". Ma cztery punkty podparcia z podłogą i jest skręcany śrubami, więc całość jest stabilniejsza niż zwykła stopka do roweru. Zajmuje też niewiele miejsca, co ma znaczenie, gdy mieszka się w bloku, bądź kamienicy.

Jeżeli zastanowimy się jakie czynności serwisowe będziemy wykonywać w zaciszu domowym, powinna nam się wyklarować odpowiedz na pytanie jaki stojak serwisowy do roweru wybrać.

W moim przypadku najczęściej przeprowadzanymi czynnościami serwisowymi są:

• regulacja przerzutek - przedniej i tylnej
• wymiana/smarowanie linek
• rozpinanie, czyszczenie i smarowanie łańcucha
• regulacja hamulców

Rzadziej zajmuję się takimi rzeczami jak:

• konserwacja piast
• centrowanie kół

Podejrzewam, że większość z was również ograniczy się do tego typu czynności. Stojak się przyda i będą to dobrze zainwestowane pieniądze w momencie, gdy zaczynacie przygodę z serwisowaniem roweru. Ten mniejszy na początek w zupełności wystarczy i ułatwia pracę w widoczny sposób. W momencie gdy rozpoczną się bardziej skomplikowane prace jak na przykład regulacja sterów, serwis amortyzatorów lub składanie roweru od zera - wtedy możecie potrzebować dużego stojaka serwisowego.

Większy stojak na pewno się przyda w serwisach rowerowych, gdzie jest więcej miejsca, wykonuje się większe naprawy i wygodniejszy dostęp do podzespołów oszczędzi czas serwisanta i wpłynie na jego wydajniejszą pracę.

Wad i zalet obu rozwiązań przytaczać nie będę, ponieważ nie o to chodzi. Chciałem wam przedstawić możliwość wygodniejszego serwisowania waszych dwóch kółek.