Przed przystąpieniem do serwisu bądź konserwacji piasty będziemy musieli zaopatrzyć się następujące narzędzia:
- klucze do konusów
- klucz francuski, bądź płaski (w przypadku piasty tylej)
- klucz do demontażu wolnobiegu (w przypadku piasty tylej z zamontowanym wolnobiegiem)
- smar do łożysk ŁT-43
- pojemnik(i) na kulki
Narzędzia i "dodatki", które mogą się przydać:
- śrubokręt magnetyczny
- szmatka
- rozpuszczalnik
Całą operację rozpoczynamy od demontażu koła. W przypadku gdy zaczniemy od serwisowania tylnego koła będziemy musieli dodatkowo odkręcić wolnobieg. Jak tego dokonać dowiecie się z poradnikaserwis wolnobiegu.
Rozkręcenie piasty
Rozkręcając piastę pamiętajmy, że w zupełności wystarczy nam odkręcenie konusów tylko z jednej strony:
- w przypadku tylnego koła - strony, na której nie montowano wolnobiegu
- w przypadku przedniego koła - tu wymieramy wedle uznania
Dlaczego rozkręcamy tylko jedną stronę? Oszczędzi nam to późniejszej pracy związanej z dobraniem odpowiedniego ułożenia konusów na śrubie (osi suportu) w momencie skręcania koła.
Do odkręceniu konusów w przednim kole będziemy potrzebować specjalnych kluczy - kluczy do konusów. Nie są one drogie jednak niezbędne do odkręcenia konusów i nakrętek przy piaście. Wynika to z tego, że nakrętki i konusy z racji ograniczonej ilości miejsca są wąskie i zwykłymi kluczami ich nie odkręcimy ponieważ się nie zmieszczą.
W przypadku tylnego koła, konus i nakrętka znajdują się w większej odległości od siebie, więc będziemy je mogli odkręcić z użyciem zwykłych kluczy.
Chcąc rozkręcić piastę, jednym z kluczy blokujemy konus natomiast drugim odkręcamy nakrętkę kontrującą. Pamiętajmy, że po poluzowaniu nakrętki układamy koło bokiem w taki sposób by swoim ciężarem spoczywało na przeciwległym konusie. Dzięki temu nie pogubimy kulek, które mogłyby wypaść.
Serwis piasty
Po rozkręceniu piasty z jednej strony, używając śrubokręta z magnetyczną końcówką, wyciągamy po kolei każdą z kulek. Po wyciągnięciu kulek odwracamy koło i wysuwamy oś z piasty. Następnie usuwamy kulki z drugiej strony.
Po wszystkim czyścimy wszystkie elementy składowe ze starego smaru.
Możemy do tego celu użyć szmatki nasączonej rozpuszczalnikiem, który dodatkowo odtłuści czyszczone powierzchnie. Kolejnym krokiem jest sprawdzenie stanu zarówno kulek, konusów jak i samej osi. Musimy sprawdzić czy nie pojawiły się jakieś uszkodzenia, rysy czy wżery. W momencie gdy nastąpiło zużycie któregokolwiek z elementów musimy go wymienić na nowy.
Po sprawdzeniu wszystkich części możemy przystąpić do nałożenia nowego smaru i osadzenia w nim kulek. Na początek od strony, z której nie odkręcaliśmy konusa.
Następnie smarujemy miskę z drugiej strony piasty oraz zamontowany na osi konus. Wsuwamy oś i nakładamy kulki z drugiej strony. Po umieszczeniu kulek na swoim miejscu smarujemy drugi konus i nakręcamy go wraz z nakrętką kontującą na oś.
Skręcenie piasty i regulacja luzów
Teraz musimy całość skręcić, jednak nie za mocno.
Pamiętajmy, że koło nie może posiadać luzów a równocześnie powinno się kręcić swobodnie. Zbyt mocno skręcona piasta będzie stawiać większe opory toczenia. Piasta, którą skręcimy zbyt słabo spowoduje, że koło będzie się chybotać na boki. W dłuższym okresie czasu może to spowodować nierówne ścieranie się misek i uszkodzenie piasty.
Po regulacji tylnego koła nakręcamy wolnobieg i montujemy je w rowerze. W przypadku koła przedniego pozostaje nam jedynie jego montaż.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą!